Frekwencja na stadionie

Taki temat będzie potrzebny, bo dużo jest do powiedzenia.

Stadion to 5250 miejsc (około). EDIT: po wpisie Rodowitego przypomniało mi się, że kiedyś podano oficjalnie 5496 miejsc Very Happy

Teraz co zrobić, żeby był on wypełniany jak najbardziej:

- jasne, że wszelkie promocje wchodzą w grę. ale nie jesteśmy, z całym szacunkiem, Jarocinem, gdzie 1200 osób to wielki sukces, więc też nie możemy dawać mnóstwo darmowych biletów. u nas kibice są potężnym sponsorem. na pewno można zrobić jakieś promocje, kiedy bilety będą tańsze etc.

- jeżeli spojrzeć na prostą, to dużo ludzi stoi na górze, co pewnie niedługo nie bedzie miało miejsca. wg wymogów organizowania imprez masowych korona pewnie robi za drogę ewakuacyjną. już klubowi robiono z tego powodu jakieś uwagi. ci wszyscy którzy tam stali wizualnie spokojnie mogą wypełniać krzesełka i od razu widać, ze kibiców jest więcej.

- mentalność naszych kibiców. niestety, ale mamy mało kibiców barw, a sporo kibiców wyników. bo czym wytłumaczymy sytuację, kiedy w III lidze szliśmy jak burza i stadion pięknie wyglądał? były takie emcze, gdzie po zwycięstwie 3-0 jakieś mądre głowy mówiły, ze to mało i nie warto oglądać Olimpii. żałosne, ale niestety w takim cudacznym mieście żyjemy.

Prezes idzie na rękę kibicom, popiera chłopaków z sektora C, ale przede wszystkim wiele zależy od nas samych. my ze swojej strony (serwis oficjalny) i chłopaki z 'C' na pewno postaramy się w jakiś sposób zachęcać, mobilizować etc. ale jako kibice jednej drużyny musimy działać wszyscy, bez wyjątku.

Dokładnie wszyscy razem bez wyjątku. Dlatego nie możemy liczyć że klub zrobi wszystko sam trzeba brać sprawy w swoje ręce, robić plakaty, transparenty, a kibice z prostej namawiać swoich szwagrów, kuzynów, kolegów, dupeczki niech przyjdą oglądnąć spotkanie na żywo, a nie przed kompem w relacji live. Mecze są w Soboty to żona posprząta chałupę mąż wróci z pracy zje obiad weźmie szal i pójdzie z kumplami na mecz, a potem do baru na browar (jeden to lipa więc pójdzie na broway). Potem wraca zdejmuje szalik wskakuje do wyra i zajmuje się żoną. W poniedziałek mówi kumplą w pracy, że spędził zajebistą sobotę i w następną razem z kumplami pakuje się w furę i jedzie na wyjazd. Na wyjeździe jest zajebiście więc kumple z roboty biorą następnych i w sobotę idą na mecz w Gdzu potem browar...itp. itd.

A tak na serio to brakuje mi tej atmosfery meczu w sobotę. Od PN do PT miasto po 18 umiera. W sobotę po 14 też zwała ! Zróbmy tak żeby co sobotę z każdej części miasta napływali kibice z dziećmi, kumplami przyodziani w szalik koszulkę byle nie...wuwuzele. Niech miasto żyję. A w tygodniu promujmy mecz w każdy możliwy sposób. !!! LICZĘ NA WAS !

Haha Arcio widzę że w humorze Laughing

Gorzej jak ktoś nie ma dupeczki, szwagra, ani chałupy i w dodatku jest abstynentem to mało opcji mu zostaje Very Happy

Ogólnie dyskusja na ten temat była już też w innym temacie o ile sobie dobrze przypominam.

PS. Feministki czytające posta wyżej pewnie się trochę zdenerwują Wink

Panowie, nie może być tak, że ktoś przychodzi na mecz sam i zawał i nuda. Jest Tydzień do meczu tak?! Jesteś w szkole, pracy, na mieście, w barze? Powieś plakat, powiadom kumpla o meczu, namów na wspólne spędzenie czasu w Biało-zielonym gronie śpiewając i dobrze się bawiąc! Bo po to jest ten dzień, żeby spędzić go dobrze! Bo co jest piękniejszego od śpiewania dla swojej ukochanej drużyny dobrze się bawiąc?!

tak, ludzie na prostej krzycza 'wstawac kurwa,watawac' a i tak nikt nie wstaje. Mysle ze to byloby dobre

''Poodpierdalać sobie bk'' to do cyrku, a nie na stadion. A młyn to nie jakaś żulernia żeby przychodzić najebanym. Na prostej już nigdy nie zagościmy, to jest postanowione od dłuższego czasu i raczej nie do odwołania.

jak tam se wolisz ja nie bd się tu kłucił ale to była by dobra opcja
bo raz mnie piekno spotkało z ich strony chba w tym roku na Tur Turku czy jakiś tam mecz bez historii
gdy gracz gości dostał czerwoną kartkę cały stadion napierdalał "WYPIERDALAJ! WYPIERDALAJ! WYPIERDALAJ!!!"
i wgl jak jest gol itp to oni też jadą z nazwiskiem
i jak nie będziemy się pokazywać na prostej tak wgl nie rozumiem tego
przeciez nie raz były takie mecze, że wbijamy do nich i rozkreca się zabawa;D
albo na Zagłębiu gdy wszyscy w chuja przypalili to kto nas wspomógł?

weźcie chłopaczkowi dajcie takiego warna jednego za ortografię i te wszystkie 'wgl', 'bd', 'kłucił' i ogólnie za całokształt postów, bo chrzani od rzeczy.

młyn niech będzie na swoim miejscu, ale fajnie by było jakby kilka osób podchodziło na meczach, gdzie prosta bardziej bierze się za zabawę i jakoś synchronizowało ten doping. tylko tu trzeba zadbać właśnie o to, żeby niektórych na prostej też nakłonić do wstawania, bo o ile rozumiem, że nie wstają jakieś tam dziadki, to cholera mnie strzela, kiedy widze grupki chłopców młodszych ode mnie, którzy nie raczą podnieść dupy nawet do rakiety...

Narodowy Stadion Rugby ma inną specyfikę od naszego, podobnie zresztą jak stadion Chojniczanki Chojnice gdzie młyn znajduję się w zasadzie na jednej prostej z piknikami. U nas swoje robi przerwa pomiędzy sektorami, a także sektor VIP dzielący całą prostą.

Temat przeniesienia młynu na prostą był wałkowany dziesiątki razy i został definitywnie zakończony, tym bardziej po konieczności numeracji siedzisk i sprzedaży biletów na określone miejsce. Nie ma takiej możliwości.
Młyn ma swoje miejsce - to miejsce to sektor na łuku. Prosta 'żyje' meczem jak na boisku dużo się dzieje, szczególnie w końcówce, gdy brakuje gola do wygranej...
Na siłę nikogo do dopingu się nie zmusi. Albo się chce iść do młyna, albo nie. Albo jedziesz na wyjazd, albo siedzisz z dupskiem przed komputerem...proste...

Ciekawi mnie jak klub rozwiąże sprawę z dostępem do cateringu i WC po oddzieleniu sektorów osobnymi bramkami wejściowymi co już wielokrotnie było zapowiadane ? Postawić Toi-toi to nie problem, ale wiąże się to z kolejnymi kosztami dla budżetu klubu...Podobnie jak z punktem z napojami czy jakimś jedzeniem...

Punkt kateringowy będzie teraz także przy bramie od Rapka będzie też toi toi. Co do rozkręcania prostej to ile razy było się z megafonem i za wiele to nie dało mimo że wszystko było robione z kulturą. Kilkanaście osób śpiewało reszta nawet nie klaskała. Dla tych co śpiewali szacun a dla tych którzy się wstydzili pogarda.

Chwila..To znaczy że nie moge wyjsc z danego sektora i pojsc na inny w przerwie / w czasie meczu ? Jezeli chcialbym wyjsc na chwile na inny , to nie moge ? Shocked

trzeba dodać że w pobliskich miejscowościach jest coraz to większe zainteresowanie meczami wiec frekwentacja na meczach może się poprawić Smile

Dlatego wkrótce klub także ma zamiar wyjść na przeciw w postaci spotkań piłkarzy z kibicami piłki w miejscowościach wokół Grudziądza. Smile

W końcu na meczu w Grudziądzu w tej rundzie była przyzwoita frekwencja (prawie 3 tysiące). Panie i Panowie oby tak do końca ! Szkoda jedynie, że mecz z Elaną będzie w środę (pracujący i dojeżdżający będą mieli problem). W sobotę sporo ludzi weszło z opóźnieniem na mecz przez długie kolejki (niestety taki przepis, że każdego trzeba spisać). Rozumiem, że jakaś część kibiców po prostu nie miała możliwości kupić wcześniej, ale ludzie...po to są punkty partnerskie, po to jest całotygodniowa sprzedaż w sekretariacie aby takich sytuacji unikać. Można zjawić się także pół godziny przed meczem gdy kolejki są dużo mniejsze. Bo niestety ale jak w dalszym ciągu większość będzie przychodzić do 15minut przed spotkaniem to sytuacja będzie się powtarzać z meczu na mecz...

Kolego Rodowity niestety taka chyba mentalność ludzi. O ile przychodzenie na "za 20" da się jeszcze zrozumieć, to chyba za nic nie zrozumiem ludzi co wychodzą masowo 2-3 minuty przed końcem, żeby pierwszemu wyjść przez bramę.

Co do frekwencji to na 90minut napisali, że było u nas 2700 osób.

W ilości przewyższył nas tylko Raków z Zawiszą, gdzie Częstochowa jest dwukrotnie (230tys.) większym liczebnie miastem. W II lidze wschodniej więcej kibiców było tylko w Płocku (126tys.). W I lidze tylko w Szczecinie (400tys.) było więcej kibiców niż u nas i to o marne 300 osób.

Na prawdę nie ma się czego wstydzić. Wierzę, że w przypadku awansu jeszcze zwiększy się ilość kibiców.

p.s. Jeśli w ekstraklasie na Polonię z Arką przychodzą marne 4 tys. kibiców to myślę, że my na prawdę dajemy radę!! Z pozdrowieniami

Dołączył: 11 Mar 2011 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Kolejki przy kasie od ul.Rapackiego a nowe wejście na Sektor B od ul.Czarna Droga kilka osób i bez kolejki.

Ale nie kazdy chce siedzieć na sektorze B.

Może wejść tamtym wejściem i pójść sobie gdzie chce, bo i tak nikt tego nie sprawdzi Smile

Miejmy nadzieję, że się ta piłka kibicowsko u nas rozkręci. Ciekawe ile osób pojawi się na Zawiszy. Co do I ligi - liczę, że wymienią murawę, powiększą boisko i reszta stadionu również odnowiona zyska lepszą prezencję - to podniesie trochę rangę miejsca wobec ludzi, którzy mogliby się tu czuć nieswojo - wiadomo jaką opinię ma kibicowanie i kibice;) Warto nadać temu wydarzeniu rangę fajnego spędzenia popołudnia - później i tak w końcu zrodziłoby to wierność części z nich i emocje. Więcej ludzi zaangażowanych - większa frekwencja. Mechanizm jak w serialach - obejrzysz jeden odcinek i jeśli będzie coś, co Cię zachęci, to obejrzysz i kolejny... kolejny i całą modę na sukces Wink

Ludzi, którzy zapłacą i 20 zł za wejście wcale u nas nie brakuje. Ciekawe jak sprawdziłaby się formuła 5 zł do młyna a na pozostałe trybuny 20. Wejście do młyna skutkowałoby obowiązkowym kibicowaniem do utraty głosu.

nie wiedziałem gdzie to napisać, bo donosi się to do nas, kibiców na. zauważcie, że nawet kibice przyjezdnych na ostatnim meczu podczas odczytywania składu meczowego oklaskiwali każde nazwisko, które wyczytał komentator. fajnie by to wyglądało, jakbyśmy też w taki sposób reagowali jeszcze przed meczem i przy prezentacji składów zgotowali już mały aplauz naszym

Już kiedyś o tym myślałem żeby np. Spiker czytał z numerem X zawodnik Y Z , a kibice Heeej !.

Za Sportowymi Faktami

No to brawo Grudziądz!!!!

Za portalem Sportowe Fakty: