Murawa

Co do drugiego pytania wszystkie urządzania są położone tylko nie są podłączone one, zapewne od przyszłego sezonu wszystko będzie tak jak być powinno .

Tez sie zastanawialem co jest nie tak z murawą.Kaczmarek na konferencji wypowiada slowa o zlej murawie skaczącej pilce na wysokosc kolan do tego wizualnie zle trawa wyglada czy oby na pewno murawą zajmuje sie profesjonalna ekipa czy jakis emeryt dorabiajacy na 1/2 etatu.Zobaczcie na murawy naszych rywali to normalnie niebo a ziemia hmmm .........

Tak, tylko zauważ, że chwilę później Araszkiewicz jednak mu dosadza, że jak on (Kaczmarek) w środę grał na złej murawie, to ten (Araszkiewicz) zaprasza go na Bułgarską.
Trener Warty wręcz zaznaczył, że nareszcie mogli pograć na w miarę dobrej murawie, więc z tym aż tak do końca beznadziejnie nie jest. Nie dajmy się zwariować. Chociaż faktycznie jestem ciekaw kto o tę murawę - położoną przecież za grubą kasę - w ogóle dba? Znając życie to dba sama o siebie, bo przecież zaraz będzie słońce, ciepło, są zraszacze, to jakoś to będzie :]

O godz. 12 byłem dziś na stadionie, żeby zobaczyć co się dzieje z murawą. Właśnie chyba kilkadziesiąt minut wcześniej rozpoczęło się jej odśnieżanie. Jeździł mały traktorek, który ciągnął za sobą jakby bronę (tylko na kółkach), która miała wzruszyć zmarzlinę na samym dole. Pod świeżym śniegiem jest warstwa mocno zmrożona, gdyż widać było jak ta brona podskakuje. Było też trzech pracowników, którzy grabiami także kruszyli ten zmrożony śnieg po przejeździe brony i następnych trzech pracowników, którzy później to wszystko zgarniali szuflami. Na ten czas odśnieżony był pasek mniej więcej 20 m na 5 m. Patrzyłem na te prace ok. 10 minut, niestety nie wyglądało to zbyt obiecująco. Przed godz. 13 byłem ponownie i zastałem tylko sam ciągnik z broną jeżdżący nadal po polu karnym i obu jego bokach. Niestety nie było tam już osób ze sprzętem ręcznym (być może odśnieżali boczne boisko, jednak tam już nie byłem, żeby to sprawdzić. Dalsza część murawy nie była jeszcze ruszana. Niby są jeszcze dwa dni, lecz z takim zaangażowaniem jakie widziałem, nie wygląda to najlepiej. Ja rozumiem że jest ciężko i może jeszcze trochę czasu (choć drużyna chciałaby przecież też na niej potrenować), ale przydałoby się więcej zapału przy tych pracach z szuflami i grabiami. Chyba że czekamy, aż śnieg sam się stopi (lecz nie wydaje mi się to możliwe w dwa dni) lub niekoniecznie chcemy rozegrać w sobotę ligowy pojedynek (mam nadzieję, że się mylę).

Teraz można odśnieżać a jeszcze parę dni temu nie było można ?! Klub już sam się gubi w tym co mówi i robi.

Temperatura przy murawie już tutaj nie pomoże, bo ma ona spadać. Tak jak dzisiaj jest na plusie, tak jutro zapowiada się w ciągu dnia mróz. Pamiętam wypowiedzi klubu w okolicach odwołanego meczu z Legią, że prognozy na 26 marca mówiły, że ma być +15 stopni i będzie wszystko ładnie. Być może przy P14 ktoś się przeliczył, bo nie można patrzeć na takie długoterminowe prognozy - efekt widać za oknem, a do wtorku aura diametralnie się już nie zmieni, o sobocie to nawet nie wspominam.

Póki co nie wiadomo jeszcze, gdzie dokładnie uderzy w tygodniu następne załamanie pogody, ale możliwe kolejne cyrki z boiskiem...