Olimpia w lidze i Pucharze Polski: mecze, wyniki

jak chcecie pisać o 3-cio ligowych amatorach to piszcie. ja nie pisze tutaj żeby sie napinać. mieliśmy sporo szczęścia jeśli chodzi o ten mecz. ale jak widać w tym meczu Gryf okazał sie lepszy Wink

piłkarze gryfa nie koniecznie są 3-cio ligowymi amatorami mamy w swoim klubie bardzo dobrych zawodników zresztą wy też kiedyś tkwiliście w 3 lidze Wink

Pozdrawiam

Byłem na meczu. Olimpia nie odpuściła, grała najsilniejszym składem, przez pierwsze pół godziny wydawało się, że będzie pogrom Gryfa i pewnie tak by się skończyło gdyby Ruszkul wykorzystał którąś z co najmniej 4 wybornych sytuacji. Po kontuzji Kowalskiego zaczęło się sypać. W drugiej połowie nowo wprowadzony lewoskrzydłowy Gryfa niemiłosiernie ogrywał Kokoszkę, Olimpia słabła też z każdą chwilą fizycznie (zwłaszcza Dziedzic, świetny na początku) i stało się. Szacunek dla Gryfa, zaczęli baaardzo przestraszeni, a potem okazało się, że I liga nie taka straszna.
Z drużyną oprócz 18 meczowej, byli też po cywilnemu Gajda, Zarzycki i Simson.
Bardzo dobrze dopingowali kibice z Wejherowa, jednak 11 kibiców z Grudziądza prowadziło również dobry doping. Brawo!

Skoro to 'III ligowi amatorzy" to my dzis na ich tle wyglądaliśmy jak drużyna z okręgówki. Gra fatalna, bez ambicji, bez walki, wymiary porażki dzięki Michalowi Wróblowi są i tak minimalne. Z taką grą w lidze możemy już "pakować walizki" i wracać do II ligi. Brakuje w drużynie zawodników takich jak Koczur czy Kali którzy w takich momentach jak dziś, gdy trzeba wykrzesać z siebie resztki sił dali by nawet po pysku swoim kolegom z drużyny ale mecz byśmy wygrali. Skurcze w 80 minucie ? Nawet po obozie to trochę wstyd.

Trudno jest mi się wypowiadać na temat samej gry naszej drużyny, bo meczu nie widziałem, natomiast wynik optymistycznie nie nastraja. Nie oszukujmy się, ale I ligowiec powinien uporać się z drużyną z III ligi. Wczoraj nie widząc składu a jedynie wynik...pomyślałem sobie, że mecz "odpuścili" ... bo w sumie po co grać w tym PP, ale jak dzisiaj zobaczyłem skład to już sam nie wiem co o tym myśleć. Zmiennicy nie grali:( . Prawda jest taka, że dla takiego Gryfa (z całym szacunkiem dla drużyny) była to szansa pokazania się...zaprezentowani swoich umiejętności..a nasi?? No cóż, chyba zlekceważyli przeciwnika ............przeszli obok spotkania.

W podsumowaniu dodam, iż mam nadzieję, że ten kubeł zimniej wody......będzie miał pozytywne skutki w rozgrywkach ligowych, bo one są priorytetem. Każdą lokatą dającą utrzymanie w I lidze biorę w ciemno. Pz.

Powodzenia w rozgrywkach ligowych może kiedyś się ponownie spotkamy ale tym razem w lidze Wink

Już od ubiegłego roku było widać, że liczy się tylko liga. W Wejherowie Olimpia chyba zlekceważyła rywala i jak się skończyło wiemy. Na pewno brakuje zgrania, sparingi graliśmy różnymi ustawieniami i tak naprawdę chyba tylko trener wie, czy ma już ustaloną pierwszą jedenastkę na mecz w Stróżach. Dopiero po kilku meczach ligowych będzie można coś powiedzieć o formie drużyny. Nie zapominajmy, że teraz gramy w I lidze i nawet o zwycięstwa u siebie będzie trudno. Mamy się utrzymać - taki jest cel na ten sezon, a widzę że sporo osób jeszcze żyje ubiegłym sezonem i wieloma zwycięstwami. Mogą się bardzo zawieść, ale na to już nic nie poradzimy. Trzeba wspierać drużynę także w gorszych chwilach, a nie po kilku ewentualnie nieudanych spotkaniach narzekać i przestać chodzić na mecze (a tak może być).
Co do składu, to jeśli tak słabo grał na prawej obronie Kokoszka, to chyba nic nie stoi na przeszkodzie aby grał tam Gajda. Nikt przecież nie zabronił grać dwoma lub więcej młodzieżowcami, jeśli są lepsi od seniorów.

Nie zwątpiłem i nie zwątpię. Stwierdziłem tylko fakty, z taką grą jak wczoraj ..a z resztą już się wypowiedziałem.

Między zwątpieniem w piłkarzy, a w Olimpię jest gigantyczna różnica. Taka jest prawda, że odpuścili kompletnie ten mecz i gdyby nie Wróbel cienko by było. Pierwsza połowa w miarę wyglądała dobrze Dziedzic ładnie napierdalał, ale było widać, że drużyna jest mało zgrana, sporo błędów i niedokładnych zagrań. 2 razy uratowała nas poprzeczka i słupek. Z pozytywów tego meczu wymienię jedynie piękny strzał, tylko nie wiem kogo, przy którym wybronieniu jego bramkarz rywala miał ogromne kłopoty oraz obrońców, których nie uniknęli błędów jednak wiele razy pokazali swoje umiejętności ratując nas przed stratami goli. W Stróżach liczę na to, że wygrają, z każdym kolejnym treningiem i meczem jest im bliżej do tego, aby na boisku być bardziej zgranym oby to doprowadziło nas do utrzymania w tej lidze i tak środka tabeli, na więcej nie liczę.

Dołączył: 07 Mar 2011 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Każda porażka, a zwłaszcza w meczu o stawkę wzbudza u kibica pesymistyczne myśli, wypada mnieć nadzieję, że był to wypadek przy pracy i gra w lidze będzie wyglądała zupełnie inaczej. Porażka boli, bo nastawiałem się na mecz pucharowy z Ζawiszą. Grunt to nie tracić ducha jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek, a zatem: do boju Olimpio!

[link widoczny dla zalogowanych]

Kumpel z Włocławka napisał, że widział przejeżdżający autokar Olimpii, także drużyna w drodze Smile

Nawet na ławce nie ma dzisiaj Suleja i Domżalskiego. Ponadto Sulej nie grał też w Wejherowie. Czyżby jakaś kontuzja ?
Ławka Olimpii:
Osiecki, Gajda, Copik, Tumicz, Kryszak, Ptaszyński, Rogóż.

W Stróżach niebo jest zachmurzone. Rozpoczęcie spotkania opóźnia się z uwagi na to, iż Olimpia przyjechała do Stróż 20 minut przed meczem.

To na pewno będą super grać....

2-0!!!! Super oby do konca

Gratulacje dla całej drużyny za pierwsze historyczne zwycięstwo w I lidze. Cieszy zero z tyłu. Oby ta wygrana była początkiem udanego sezonu dla Olimpii, czyli przynajmniej spokojnego utrzymania się w pierwszej lidze. Brawo, brawo...

Tak dla satysfakcji Very Happy

:
Kolejarz Stróże – Olimpia Grudziądz 0:2 (koniec meczu)

KOLEJARZ: Zarychta – Gryźlak, Markowski, Cichy, Walęciak – Kantor, Zawadzki, Stefanik, Wolański – Cebula, Kowalczyk

OLIMPIA: Wróbel – Kokoszka, Dąbrowski, Kowalski, Ratajczak – Kościukiewicz, Białek – Cieciura, Ruszkul, Frańczak – Dziedzic

Grudziądzanie przyjechali do Stóż dopiero o 16.40. Wszystko przez utrudnienia w ruchu drogowym. – Około 10 km przed Stróżami droga była zamknięta i musieliśmy nadrobić kilkadziesiąt kilometrów. Ledwo dojechaliśmy na czas. Piłkarze Olimpii właściwie od razu z autobusu wyszli na boisko. Mecz rozpoczął się z 7-minutowym opóźnieniem – relacjonują dziennikarze “Pomorskiej” Dariusz Knopik i Jakub Stykowski, którzy na szczęście są już w Stróżach.

17.07 – rozpoczęło się spotkanie
7′ – Minimalnie obok słupka po rzucie rożnym strzelał Bartłomiej Kowalski.
14′ – Strzał Jarosława Białka pewnie broni bramkarz Sandecji.
16′ – Żółtą kartę za faul otrzymał Cieciura.
24′ – Inicjatywę przejęli gospodarze. Piłkarzom Kolejarza nie udało się jednak stworzyć żadnych groźnych sytuacji.
29′ – Piłkarz Olimpii sam na sam z Zarychtą sędzia gwiżdże spalonego.
30′ – Dobra akcja Ratajczaka z Frańczakiem. Zagrożenie w polu karnym zażegnał jednak Markowski, który wybił piłkę na rzut rożny.
32′ – Groźna akcja Kolejarza. Po dośrodkowaniu, głową strzela Cebula, ale sędzia odgwizdał spalonego.
39′ – Seria rzutów rożnych dla Kolejarza. Po dośrodkowaniu Cebuli, dobry strzał głową oddał Wolański. Jarosław Białek wybił piłkę z linii bramkowej.
41‘ – W Stróżach zaczął padać deszcz.
42′ -Kilkadziesiąt metrów z piłką przebiegł Dziedzic, który dogrywał do Ruszkula. Napastnika Olimpii uprzedził jednak Markowski, który wybił piłkę.
46‘ – Koniec pierwszej połowy.

47‘ – Rozpoczęła się druga połowa. Z narożnika pola karnego uderzał Frańczak.
49′ – Żółtą kartę otrzymuje Dąbrowski.
52‘ – Gra toczy się w środku pola.
54′ – Rzut rożny dla Kolejarza. Strzał głową ponad bramką oddał Cichy.
55‘ – Kartka dla Stefanika za faul w okolicy pola karnego Olimpii. Rzut wolny wolny z ok. 18 metrów wykonuje Jarosław Białek
58′ – Olimpia w natarciu! Po rzucie rożnym głową uderza Dąbrowski.
59′ – GOL! Po dośrodkowaniu Białka z rzutu rożnego bramkę głową zdobywa Kościukiewicz!
62′ – GOL! Markowski fauluje Dziedzicia w polu karnym. Napastnik Olimpii strzela z jedenastu metrów i zdobywa drugiego gola dla Olimpii! Markowski zostaje ukarany żółtą kartką.
63′ - Zmiana w Kolejarzu. Zawliślan wchodzi za Wolańskiego.
65‘ – Zmiana także w zespole Olimpii. Cieciura opuszcza boiska. Wchodzi Rogóż.
70′ – Optyczną przewagą ma Kolejarz, ale z akcji gospodarzy nic nie wynika.
74′ – Zmiana w zespole Kolejarza.
77′ – Piotr Ruszkul przewrócony w polu karnym przez jednego z obrońców. Sędzia nie odgwizduje jednak faulu.
79′ – Olimpia kontroluje sytuację na boisku i nastawia się na kontrataki, które doskonale rozgrywa dziś trio Frańczak-Ruszkul-Dziedzic.
80′ – Za Ruszkula wchodzi Kryszak.
85′ - Kolejna zmiana w Olimpii. Tumicz wchodzi za Dziedzica.
85′ – Z przewrotki strzela Cichy. Kowalski wybija piłkę na aut.
89′ – Z 20. metrów uderzał Mężyk. Wróbel na raty łapie piłkę.
90′ – Sędzia dolicza 3 minuty.
93′ – Olimpia pokonuje Kolejarza Stróże 2:0!

Szacun wielkie brawa panowie!!!!!!

Wymarzony początek.Brawo!

Jestem dumny z Olimpii !!! Brawo Panowie. Wróbel na zero. Doskonale. Będzie na pewno wesoły autobus w drodze powrotnej. Very Happy

Historyczny mecz to zapamitam do konca zycia brawa dla chlopakow OLY!!!!!!!!

Pierwsze koty za płoty ! Teraz czas na Górnik Łęczna Smile

Dobry początek sezonu. Myślę, że spodziewana wygrana. Zawodnik meczu: Wróbel.
Pozdrawiam.

No i pięknie.
tGKS

Wie ktoś czemu nie było w składzie Przemysława Suleja?

[link widoczny dla zalogowanych]

jak widać był na meczu